Być może już nieświadomie pogłaskałeś rękawy marynarki, zauważając te małe guziki ustawione w rzędzie jak cebula. Niczego nie zapinają, niczego nie trzymają, a jednak są tam, bardzo obecne, na prawie każdej marynarce. Kaprys projektanta? Nawyk krawca? A co, jeśli skrywają historię o wiele bardziej zaskakującą, niż sobie wyobrażamy…
Wojskowa anegdota, która sprawi, że zaśniesz
Najbardziej rozpowszechniona i niewątpliwie najzabawniejsza historia przenosi nas na pole bitwy. Mówi się, że wybitny przywódca — niektórzy przysięgają, że był to Napoleon, inni wskazują na Piotra I, a nawet admirała Nelsona — poprosił o dodanie guzików do mankietów mundurów, aby uniemożliwić żołnierzom wycieranie nosów rękawami.
Ciąg dalszy na następnej stronie
Pomysł? Że zimne, drapiące metalowe guziki odwodzą osoby przeziębione od używania kurtek jako chusteczek. Sprytne, prawda? Tyle że żadne oficjalne dokumenty nie popierają tej teorii… Miejska legenda z ziarnem prawdy, być może, ale przede wszystkim mnóstwo wyobraźni!
Wzmocnione rękawy dla stylowych żołnierzy
Za tym mitem kryje się jednak bardzo realne pochodzenie: wojsko. Tak, nasze dzisiejsze kurtki wiele zawdzięczają mundurom z dawnych lat. W tamtych czasach rękawy żołnierzy były wyposażone w opaski na ramię — szerokie mankiety przyszyte do dołu rękawów — mające chronić materiał przed tarciem i zużyciem.
Ciąg dalszy na następnej stronie
