Kazał jej obiecać, że nigdy nie otworzy szopy. Po 40 latach małżeństwa w końcu to zrobiła – i odkryła prawdę, którą przed nią ukrywał.

Dziedzictwo nadziei
. O zmierzchu Carmen znalazła list od Andrésa, napisany tydzień przed jego śmiercią. Wyjaśnił w nim wszystko: sekret swojej niepłodności, dlaczego jej o tym nie powiedział i jak postanowił kochać ją poprzez sztukę. „Każde pociągnięcie pędzla było pieszczotą, każdy kolor sposobem na powiedzenie jej „kocham cię” bez słów”. Zdradziła również, że obrazy są warte fortunę i poprosiła go, aby przeznaczył te pieniądze na pomoc parom, które mają problemy z posiadaniem dzieci, lub młodym artystom.

Trzy miesiące później Muzeum Królowej Zofii w Madrycie otworzyło wyjątkową wystawę zatytułowaną „Cicha miłość: 40 lat malowanego życia”. Dzieła Andrésa Garcíi zapełniły trzy galerie, a ich historia poruszyła krytyków i zwiedzających z całej Europy. Sprzedaż kolekcji przyniosła ponad 2 miliony euro.