Jak starzenie się w dobrym zdrowiu objawia się w praktyce na co dzień?
Mój 74-letni wujek Jean bez wahania wszedł na dach w zeszłym tygodniu, żeby wyczyścić rynny przed zapowiadaną burzą. Jego syn jechał dwie godziny, żeby go odwieść od tego pomysłu, ale kiedy dotarł na miejsce, zastał go już tłumaczącego młodszemu sąsiadowi, jak naprawić przesuniętą dachówkę.
„Ludzie patrzą na mnie, jakbym z dnia na dzień stał się kruchy” – powiedział mi później, mieszając cement na małą ścieżkę ogrodową. „Jestem stary, jeszcze nieskończony”.
