„Fern, co się dzieje?”
“Wyrzuciła mnie.”

Tylko w celach ilustracyjnych | Źródło: Pexels
Bonnie wyjęła dwa kubki i napełniła je herbatą, którą zawsze parzyła na kuchence.
„Usiądź. Opowiedz mi wszystko.”
Opadłem na jego kafelkowy blat.
Spakowała moje walizki. Zostawiła mi pieniądze na taksówkę. Powiedziała Thomasowi, że to był mój pomysł na przeprowadzkę i że jeśli chcę jeszcze raz zobaczyć dzieci, lepiej, żebym jej nie zgłosił.

Tylko w celach ilustracyjnych | Źródło: Pexels
Bonnie wpatrywała się we mnie. „Przysięgam na Boga, gdybym miała paralizator…”
“Mówię poważnie.”
Westchnęła i usiadła naprzeciwko mnie.
„Czy… chociaż wymazałeś swoje nazwisko z domu?”
ciąg dalszy na następnej stronie
zobacz więcej na następnej stronie Reklama
