Dowcip chwili: Mała dziewczynka rozmawiająca ze swoją mamą

Chaos osiąga punkt kulminacyjny, gdy matka, gnana gniewem i paniką, krzyczy: „Dość na dziś! A teraz do łóżek!”. Tymczasem dziewczynka ucieka do swojego pokoju, zachwycona, że ​​wyjawiła rodzinne „sekrety”.

Sytuacja, która wymyka się spod kontroli (ale wywołuje uśmiech).
Tata, zawsze czujny, bez wahania rzuca ostatnią prowokację: „Więc Jack jest za dobry, co?”. Wściekła mama rzuca mu poduszką prosto w twarz: „Zamknij się, bo dziś w nocy będziesz spał na kanapie”. Ale tata, wcale się nie obrażając, wybucha śmiechem. I z chytrym uśmiechem mruczy: „Powinieneś zachować awokado, kochanie. To będzie prawdziwa przyjemność to wszystko wyjaśnić…”.

Nie ma wątpliwości, że rodzinna atmosfera tego wieczoru będzie równie napięta, co komiczna, pełna niezrozumianych sekretów i nieoczekiwanych rewelacji. Ale ostatecznie jedno jest pewne: w tej rodzinie bezgraniczna wyobraźnia dzieci naprawdę nie zna granic!