Jego zaskoczenie i strach w oczach sprawiły, że dreszcze przeszły im po plecach. Rodzice Lily z niecierpliwością oczekiwali jego oceny.
„To nie są byle jakie jajka” – powiedział przerażającym głosem, kiedy w końcu się odezwał. „Musieliśmy natychmiast opuścić wasz dom”.
Rodzice Lily byli w pełni świadomi powagi sytuacji. Próbowali omówić konieczność ewakuacji domu, ale wiedzieli, że nie ma czasu na dyskusję. Biorąc pod uwagę zagrożenie czyhające w ich domu, musieli działać szybko.
Nie mogli powstrzymać się od zastanawiania się, czym są te dziwne jaja, wybiegając z domu. Byli kompletnie zdezorientowani.
