
Wyobraź sobie: popijasz poranną herbatę, promienie słońca ogrzewają twoje ramię, gdy nagle czujesz mrowienie w dłoni, jakby budziła cię ze snu. Strząsasz je. Później na sekundę twój wzrok się zamazuje. Mrugasz, skupiasz wzrok i ruszasz dalej. Ale co, jeśli te drobne migotanie było wczesnym sygnałem, który twoje ciało chciało, żebyś zauważył?
Tak właśnie stało się z 68-letnim Frankiem, który bagatelizował swoje objawy, aż w końcu wszystko się zmieniło. Jego historia nie ma na celu przestraszyć – ma jedynie pokazać, jak subtelne mogą być wczesne sygnały ostrzegawcze. Im lepiej rozumiesz te sygnały, tym pewniej będziesz je rozpoznawać. Dziewiąty znak na tej liście to taki, którego wiele osób się nie spodziewa.
